W grudniu 2015 roku dostałam kilka nowych informacji dot. nostryfikacji dyplomu w Anglii.
"Witam jestem właśnie w trakcie rejestracji zawodu Fizjoterapeuty w Anglii. Jest to niestety dość drogie i zajmuje sporo czasu na zgromadzenie wszystkich potrzebnych dokumentów. Do 40 stronicowej formy, którą trzeba wypełnić trzeba załączyć referencje z poprzednich miejsc pracy - wypełniona na ich formularzu. Charakter form- czyli poświadczenie osoby, która Cię zna co najmniej 3 lata i jest na poważanym społecznym, bądź państwowym stanowisku, zaświadczenia z uczelni o godzinach praktyk - oczywiście też na ich formie ( wiec wszystko trzeba wysyłać) , zaświadczenie z Ministerstwa Zdrowia o kwalifikacjach zawodowych, wszystkie dyplomy muszą być przetłumaczone przez certyfikowanego bądź biegłego tłumacza. Wisienka na torciku jest oplata za rejestracje w wysokości 495 funtów.
Obecnie przez ponad 3 tygodnie dzwonię i proszę władze mojej uczelni o wystawienie zaświadczenia o przebytych godzinach praktyk i jestem załamana jak biurokracja jest uciążliwa.
Jeśli chodzi o dostępność pracy to jest jej naprawdę mnóstwo- gdybym miała tę rejestrację na pewno już bym pracowała. Zarobki wahają się w zależności od miejsca i sektora prywatnego lub państwowego od 19.000 funtów rocznie do nawet 30.000 funtów rocznie. Średnio z chociaż rocznym doświadczeniem zawodowym można znaleźć prace za ok 22.000 funtów rocznie."
Pozdrawiam serdecznie,
Dominika
Studentka III roku Fizjoterapii
Witam mam pytanie co do znajomości języka? Czy zdawalas jakieś egzaminy?
OdpowiedzUsuńWitam, jako, że jedynie przekazuję tu zebrane informacje, to mogę jedynie przekazać to co wiem z doświadczenia, bądź z zebranych informacji o innych krajach.
UsuńNa pewno będzie poważany certyfikat z języka angielskiego. Jeżeli takiego nie ma jest duże prawdopodobieństwo, że będzie prośba o wykonanie go. Może być też sytuacja, że pracodawca będzie chciał sprawdzić Twój poziom, niezależnie od tego, czy posiadasz certyfikat, czy nie.
Osobiście wychodzę z założenia, że jeśli wyjeżdża się z kraju do pracy to warto mieć przynajmniej certyfikat w języku angielskim/ niemieckim (jeśli myślimy o Niemcach). Mamy 50% szans, że się przyda, a nigdy nie wiemy co się wydarzy.
Mam nadzieję, że trochę pomogłam, choć wiem, że też odbiegłam od zadanych pytań.
Pozdrawiam!
JA nie musialam zdawac ani udowadniac wiedzy jezyka angielskiego. Hcpc nie wymaga od nas mieszkancow EU potwierdzenia znajomosci jezyka jednakze wiedza ta jest niezbedna do praktykowania zawodu w UK. Poczatki sa ciezkie, ale wszystko wchodzi w krew. Mam spre doswiadczenie w przygodzie z hcpc. Jesli ktokolwiek potrzebuje pomocy chetnie pomoge i udziele wszelakich wsazowek. Moj email magnez15@wp.pl.
Usuńdzień dobry,
OdpowiedzUsuńmam pytanie: jakie zaświadczenie z Ministerstwa Zdrowia jest potrzebne? przyznam, że koleżanka, która mnie instruowała w sprawie nostryfikacji o niczym takim nie wspominała...
Chodzi o Zaświadczenie potwierdzające kwalifikacje na terytorium RP w celu uznania kwalifikacji w innych państwach członkowskich UE.
UsuńOdsyłam również do strony Ministerstwa Zdrowia:
http://www.mz.gov.pl/system-ochrony-zdrowia/kadra-medyczna-i-ksztalcenie/uznawanie-kwalifikacji-w-zawodach-medycznych-uzyskanych-poza-terytorium-rp/zaswiadczenia-niezbedne-w-toku-uznawania-kwalifikacji-w-innych-panstwach-czlonkowskich-ue
Mam nadzieję, że odpowiednio rozwiałam wątpliwości.
Pozdrawiam :)
dziękuję :)
UsuńZastanawiam się nad wyjazdem za granicę, bo bardzo lubię wyzwania. Jednak jeszcze nie zdecydowałem się na żaden konkretny kierunek. W Anglii podobno nie jest już tak kolorowo jak przed brexitem.
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim zależy, czy ma Pan tytuł magistra oraz zrobione różne kursy i czy zna Pan język danego regionu.
UsuńJak w każdym zawodzie trzeba się liczyć z różnymi niespodziankami.
Jeśli Pan lubi wyzwania, ja bym próbowała. Choć z 2 strony wyzwanie zagraniczne można zmienić na Polskę, w której zdecydowanie znajdzie Pan jakieś wyzwania :)
Niestety nie wiem jak jest obecnie w Anglii i myślę, że to zdecydowanie zależy od tego co wymieniłam na samym początku.
czesc,,ja wlasnie jestem po licenjacie ... jest szansa dostac prace tam w Anglii?
OdpowiedzUsuńCześć,
Usuńjest mi na to pytanie bardzo trudno odpowiedzieć. Moja koleżanka, która tam przebywa po licencjacie ma problem ze znalezieniem pracy. Nie ukrywam, że prędzej szukają ludzi z tytułem magistra niż lic. Jak zawsze potrzeba doświadczenia. Chyba, że masz pomysł jak po wyjeździe do Anglii "sprzedać się" na tyle, by chcieli brać Cię do pracy to śmiało jedź. Zależy też czy po za tytułem masz czym jeszcze się pochwalić.
Życzę powodzeni!
Mam nadzieję, że trochę pomogłam :)
Oczywiscie ze jest szansa i to ogromna!! Duzo cierpiwosci i samozaparcia i wszystko jest mozliwe. Przekonujacy moze byc fakt ze zarobki sa bardzo dobre a zawod traktowany jeat z duzym powazaniem. Co najlepsze satysfakcja z pracy gwarantowana!
UsuńWitam, jestem mgr fizjoterapii i skończyłam studia w Polsce, jednak teraz pracuję i mam uznany zawód w Niemczech. Czy moja nostryfikacja w Niemczech może mi pomóc zdobyć kwalifikacje w Anglii czy nie ma to żadnego znaczenia?
OdpowiedzUsuńWitam,
Usuńprzede wszystkim trzeba pamiętać, że dyplom oraz pozostałe dokumenty będą musiały być przetłumaczone na język angielski. Chyba, że przyszły pracodawca tego nie będzie wymagał.
Chyba, że ma Pani na myśli kursy/ szkolenia/ itd. to z kolei jest inna dziedzina i tam myślę, że będzie to bez znaczenia.
Hej,
OdpowiedzUsuńZa 2 tygodnie mam obronę pracy magisterskiej ;) Podczas studiów pracowałam w SPA, jako terapeuta spa, a nie jako fizjoterapeuta. Zrobione mam jedynie praktyki i staż z uczelni. Czy to wystarczy abym mogła zrobi nostryfikaję? Wyczytałam na innej stronie, że potrzeba 2 lat doświadczenia w zawodzie :(
Hej,
Usuńprzepraszam, że dopiero teraz odpisuję. Zależy wszystko od pracodawcy. Po za tym wydaje mi się, że możesz zrobić nostryfikację zawodu, ale niestety sama nie mam na tyle wiedzy by Ci odpowiedzieć w 100%. Tym samym jeśli sama tego jeszcze nie robiłam ;)